Autor |
Wiadomość |
danielinho |
Wysłany: Śro 16:07, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ha ha, świetne. Tylko mało horroru
PISZ DALEJ |
|
|
Erzfeind |
Wysłany: Śro 14:02, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Haha Fajne, ale! Ja chcę być zóy, zóy i jeszcze raz zóy!! |
|
|
Nudna Stara Pierdziocha |
Wysłany: Śro 13:15, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
Usłyszeli kroki. Przytłumiony, mechaniczny głos mówił:
- Potrzebujemy ofiary... potrzebujemy ofiary...
Wszyscy spojrzeli na Sylwię.
Dziesięć sekund później.
- Idiota! - syknęła Iga, bijąc Daniela w głowę. Wyjrzała z szafy, w której było pół szóstej de i podbiegła do związanej Sylwii, leżącej na dywanie. Przypięła z powrotem karteczkę "Zabijcie mnie" i wróciła do szafy. Wojtek zachichotał tryumfalnie, obserwując szamoczącą się Sylwię. Wtedy usłyszeli ciche skrzypnięcie drzwi. Zaczęły otwierać się powoli i do pomieszczenia wpadła... Pismak. W jednej ręce trzymała podejrzanie wyglądającą drewnianą skrzynię, drugą złapała za szyję ogromną sarenkę. Nie zauważając Sylwii zamknęła drzwi i postawiła skrzynię na ławce. Otworzyła jej wieko i po chwili grzebania w jej wnętrzu pochwyciła lutownicę. Przylutowała zamek drzwi do framugi i odetchnęła z ulgą. Puściła sarenkę, która natychmiast podbiegła do szafy. Uderzyła w nią głową i mebel otworzył się. Szósta de wyturlała się z niego.
- O łał - skwitowała to Pismak, wołając pośpiesznie sarenkę. - Sarenko, sarenko!
Sarenka podeszła do Daniela. Była coraz bliżej. Czuł na twarzy ciepło jej oddechu. Wyciągnął rękę i zanurzył ją w jej gęstym futrze. Jej twarz była już o centymetr od jego. Mógł policzyć jej piegi na nosie. Sarenka zaczęła oddychać ciężko. Pismak, nie przestając jej wołać, zachichotała cicho, wiedząc, co za chwilę nastąpi. Zwierzę potarło kopytem o podłogę i pocałowało Daniela w usta. Wszyscy wybuchnęli śmiechem, a Pismak, tłumiąc chichot odciągnęła sarenkę, która oderwała się z głośnym cmoknięciem. W końcu przywiązała ją jakimś sznurkiem ze swojej skrzyni i wszyscy usiedli na dywanie.
- Nie mamy jak z nimi walczyć! - oznajmiła Pismak. Parę osób opuściło głowy. - Ale mamy coś, czego oni nie mają - dodała, mrużąc oczy.
- Co? - zapytała Lora, do której wciąż nie dotarło, że Pismak żyje.
- Humor.
Zapadła cisza.
- Zwariowałaś - skwitowała Edyta.
- Właśnie! - zachichotała Pismak i wybiegła z sali.
- Zwariowała! - powtórzyła Sylwia, już oswobodzona z więzów. - Wracaj, Pismak!
Pismak rzuciła okiem na jednego z Osmanów. Oko z pacnięciem odbiło się od niego i spadło na podłogę, która oburzona podniosła się i zrzuciła oko z siebie, poprawiając fryzurę dywanem. Pismak złapała oko i zgrabnie włożyła je z powrotem. Powrot uśmiechnął się i dziękując odszedł.
- Teraz już rozumiecie? - zapytała Pismak, wracając do sali. - Abstrakcja. Absurd. Wszystko, co na "a".
- Alkoholizm? - rzucił Marcin.
- Może być! - powiedział Daniel. - To najdziwniejsza rzecz w moim życiu.
- I w moim, i w moim! - zaczęli przekrzykiwać się wszyscy.
- Te buty zrobione są w celu aby można było chodzić stopami w nie obutymi, jak powiedziała Nancy Sinatra! - krzyknęła wesoło Iga.
- Przejście istnieje. Było o tym w bibliotece - powiedziała po chwili milczenia Pismak. - Musimy się tam dostać. Hej, autorko!
- Słucham? - spytała autorka, waląc zaciekle w klawisze komputera.
- Autorko, możemy używać... sarkazmu?
Autorka wzdrygnęła się i odparła:
- Sarkazm, jak Dinsdale! To straszne! Czy naprawdę...
- Tak, Autorko.
- No cóż, nie mam wyboru...
Pismak podziękowała grzecznie.
- Czyli możemy używać najdziwniejszych rzeczy, tak? Wyobraźnia, imaginacja?
- Dokładnie! - potwierdziła Iga ze śmiechem. - Bitwa jest wygrana.
- A co z sarenką? - zapytała Loretta. Daniel wzdrygnął się, Marcin zachichotał.
- Ja ją wezmę! - powiedział, wciąż chichocząc.
- Nieważne, idziemy! - zadecydowała Klaudia. Pierwszy raz w jej zyciu ktoś się jej posłuchał. |
|
|
Niut@ |
Wysłany: Czw 12:42, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ble!
Dzisiaj jest czwartek! |
|
|
Nudna Stara Pierdziocha |
Wysłany: Sob 22:13, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
jej, szatany! juzze, juzze! w pon postaram sie |
|
|
Niut@ |
Wysłany: Sob 21:20, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hallo! Planeta Zigwin do Julii! |
|
|
danielinho |
Wysłany: Sob 18:23, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
No pisz:D |
|
|
Niut@ |
Wysłany: Wto 17:00, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
No właśnie! |
|
|
daniel |
Wysłany: Wto 10:29, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
No dobra, zaraz się zaloguję, To ja Parzysty :PPP
Chcemy nową część! Pisz, bo fajne jest
P.S Aaaa, pan od informy |
|
|
Niut@ |
Wysłany: Sob 20:50, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
A ja też chcę być please, kiedy dojdę? |
|
|
Polka |
Wysłany: Nie 18:21, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
NAstępna część!!! Czekammm:* |
|
|
Erzfeind |
Wysłany: Nie 16:11, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
No, wiadomo! Czarne charaktery ROX! |
|
|
Polka |
Wysłany: Nie 12:21, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Oj! MArcin jak zwykle:P
Podoba mi się to opowiadani, w sumie horror:D |
|
|
danielinho |
Wysłany: Nie 11:23, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Fajne, fajne Chcemy więcej |
|
|
Erzfeind |
Wysłany: Sob 21:22, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
No, podoba mi się Ja chcę być bardzo czarnym charakterem! |
|
|