Klasa 6d

Erzfeind · Wysłany: Pon 15:33, 03 Mar 2008 Temat postu:

Nie, to nie jest pewne. Prawdopodobne, owszem. Ale nie pewne. Ja tego nie rozumiem?! W czym on wam przeszkadza? Uzasadnijcie... (w miarę możliwości)

Niut@ · Wysłany: Pon 18:55, 03 Mar 2008 Temat postu:

W przeszkadzaniu na lekcjach, w swoim pusto głowiu.

Erzfeind · Wysłany: Pon 20:28, 03 Mar 2008 Temat postu:

Może się przed kimś popisuje? Może chce nas rozbawić? Pewnie o tym nie pomyślałaś, ale to szczegół...

Niut@ · Wysłany: Wto 10:54, 04 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie, mówię o popisywaniu!

danielinho · Wysłany: Wto 21:49, 04 Mar 2008 Temat postu:

A świstak siedzi i zawija te je.ane sreberka ;|

Nudna Stara Pierdziocha · Wysłany: Śro 12:51, 05 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem no.
moze ja wciaz zyje w latach '60, ale zauwazylam ze.
ze nam to nie imponuje. w sensie, przynajmniej mi i moim znajomym. nie imponuje to, co robi igor. nie imponuje mi sila. moze to jakis kolejny etap naszego zycia, kiedy zdajemy sobie sprawe, ze sila to zwierzeta sie posluguja, a nas stac na cos wiecej. bo mnie stac na cos wiecej, niz pokladanie sie przed igorem. on nie robi nic smiesznego. nic, cobysmy sie mogli ze smiechu poplakac. moze dlatego, ze mam montypythonowskie poczucie humoru, a moze po prostu dlatego, ze on nie jest smieszny. bo nie jest smieszny. zeb byc smiesznym, to trzeba byc inteligentnym. na czym sie legenda monty pythona opiera? wlasnie na inteligencji, i wiecie, co powiedzial john cleese? coprawda zartem, ale jednak ma w tym duzo racji "gdybysmy teraz chcieli zrobic monty pythona, nie udaloby nam sie. ludzie sa za glupi". smieszy nas teraz inny humor, wulgarny, siegajacy do naszych prehistorycznych korzeni - malp. a ja sadze, ze 6d stac na cos wiecej, niz humor przeznaczony dla osob po prostu GLUPICH i bedziemy potrafili przeciwstawic sie igorowi i kubie. sa beznadziejni.
dziekuje

danielinho · Wysłany: Śro 16:13, 05 Mar 2008 Temat postu:

O.
Pismak się rozpisała.
Teraz czas na mnie Grin

Nam nie imponuje to, że się popisuje. Nie imponuje nam to, że jest starszy. Ja go tam lubię, i moje zdanie się nie zmieni. Owszem ma wady. Lecz wy postrzegacie, go z perspektywy matematyki czy angielskiego. Ja czy Marcin,znamy go bliżej. Widzimy go na Informie, WF'ie (Panie Kasiak... Grin

) czy Angielskim. Momentami potrafi być naprawdę fajny i śmieszny. MOMENTAMI, ale OWSZEM. Więc apeluję:
Kur.wa, ludzie przestańcie oceniać książki po okładce, bo dalej świstak będzie siedział i zawijał te jeba.e sreberka!

Forza ACM Grin

Nudna Stara Pierdziocha · Wysłany: Śro 20:55, 05 Mar 2008 Temat postu:

to, co widze na matematyce i polskim stanowczo mi wystarcza. jest osobą pozbawioną dobrego smaku, kultury, jest prostakiem i nie umie sie zachowac.
tytuł tego tematu mowi sam za siebie: "Igor

".

	Forum Klasa 6d Strona Główna -> Good news for people who like bad news	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4